10 rzeczy, których nie wiesz o żółtym serze
1. Przeciętny Polak zjada rocznie 12 – 13 kilogramów sera.
To około kilograma miesięcznie. Nienajgorszy wynik, prawda?
2. Początki żółtego sera miały miejsce w jagnięcych żołądkach.
Produkcja sera rozpoczęła się w starożytnej Anatolii. Mleko transportowano w bukłakach, czyli naczyniach zrobionych z jagnięcych żołądków. Pod wpływem wstrząsów i temperatury mleko fermentowało, a masę serową zaczęto odciskać i pakować do specjalnych koszy. Bez obaw, dzisiaj proces produkcji sera wygląda już trochę inaczej.
3. Brie, Camembert i Gouda to nazwy miejscowości.
Gouda to miasto w Holandii. Brie i Camembert leżą we Francji. We wszystkich tych miastach wytwarza się sery. Nazwy nie są jednak zastrzeżone, dlatego nie każdy ser Gouda pochodzi z Holandii.
4. W Anglii co roku odbywają się zawody w staczaniu sera ze wzgórza.
Tradycja ta sięga początków XIX wieku. Na wzgórzu Cooper's Hill zbierają się śmiałkowie, którzy starają się dogonić spuszczony w dół okrągły ser. Szczytna idea pozostaje ideą, ponieważ ser nabiera prędkości nawet do 100 km/h. Wygrywa zatem ten, który najszybciej zbiegnie na dół i dotknie sera.
5. Przy układaniu deski serów obowiązuje etykieta.
Gdyby przyszło komuś gościć ważną osobistość, warto pamiętać o etykiecie. Sery układa się zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Zaczynamy od lekkich, kończymy na bardziej wyrazistych, ciężkich i ostrych. – Zgodnie z tą zasadą pierwszy z rodzajów powinien być najłagodniejszy ze wszystkich, np. Aldamer, ostatni zaś najintensywniejszy (Podlaski lub Morski MSM Mońki). Do stworzenia smakowitej serowej kompozycji użyjmy 3-5 różnych gatunków sera. Aby sery nie wyschły, należy pokroić je bezpośrednio przed podaniem. Serwowane sery najlepiej wyjąć z lodówki na ok. 45-60 minut przed spożyciem, żeby miały temperaturę pokojową. Dla jednego gościa powinniśmy przewidzieć ok. 20-50 g każdego rodzaju specjału. Sery podaje się zwykle w towarzystwie winogron i orzechów – radzi Ewa Polińska, ekspert z firmy MSM Mońki, produkującej sery żółte typu szwajcarskiego i holenderskiego.
6. 15 kilogramów sera wysłano kiedyś w kosmos.
Pewien holenderski astronauta miał rozpocząć misję na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Zwrócił się jednak z prośbą do NASA o wysłanie w kosmos również jego ulubionego sera Old Amsterdam, ponieważ nie wyobrażał sobie kilku miesięcy bez tego specjału. Kosmonauta zgodę otrzymał, a ser wyleciał w kosmos.
7. Żółty ser jest jednym z najczęściej kradzionych artykułów spożywczych na świecie.
Wiadomo dlaczego. Jest pyszny.
8. Żółty ser chroni zęby.
Spożywanie żółtego sera podnosi pH płytki nazębnej. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko rozwoju próchnicy i zapalenia dziąseł. Co ciekawe, zbadano, że u osób spożywających mleko czy jogurt pH nie zmieniało się. Działo się tak tylko w przypadku amatorów żółtego sera.
9. Polskie sery żółte zawierają mnie soli niż w innych państwach Unii Europejskiej.
W przeciwieństwie do innych państw Unii Europejskiej, sery produkowane w naszym kraju zawierają niewielką ilość soli. W Polsce jej zawartość oscyluje na poziomie 1,5 proc., zaś w Europie to już ok. 2,5 proc.
10. Ser żółty zawiera więcej wapnia niż ser twarogowy.
W 100 gramach chudego twarogu znajduje się średnio 96 mg wapnia, a w 100 gramach sera gouda już 807 mg. – Dziennej dawce wapnia odpowiada pięć plasterków sera żółtego. Ponadto, wapń z serów żółtych jest łatwo przyswajalny i trawiony przez organizm, ponieważ wiąże się z jednym z białek – kazeiną – wyjaśnia Ewa Polińska.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz